W dzisiejszych czasach, kompletując zestaw komputerowy, już mało kto decyduje się na zakup napędu DVD. Co więcej, już nie każda obudowa jest przystosowana do umieszczenia w niej takiego napędu. Producenci zrezygnowali z takiej opcji, gdyż napędy praktycznie przestały być używane.
Ale jak poradzić sobie bez napędu?
Wiele osób obawia się, że bez napędu nie uda się zainstalować sterowników na świeżo postawionym systemie. Albo, że nie uda się zainstalować samego systemu operacyjnego. Nic bardziej mylnego. Sterowniki bez problemu znajdziemy w internecie na stronach producentów sprzętu. A jeśli chodzi o system operacyjny, to decydując się na zakup chocia
żby systemu Windows, można go nabyć również w wersji na pendrive, nie ma więc konieczności posiadania napędu na klasyczne płyty.
Jeśli jednak koniecznie chcemy mieć napęd w swoim komputerze, a producent obudowy, którą posiadamy, nie przewidział takiego rozwiązania, pozostaje jeszcze jedna opcja. Za kilkadziesiąt złotych można nabyć zewnętrzny napęd DVD, który w razie potrzeby podpina się do komputera za pomocą wejścia USB. Dzięki takiemu rozwiązaniu, w momentach, gdy potrzebujemy skorzystać z jakiejś płyty lub chcemy zgrać pliki z komputera na nią, podpinamy taki zewnętrzny napęd i problem z głowy.